Grand Festival Róbrege Róbczad 2024

Bilety

Podaruj bliskim niezapomniane emocje!

Kup voucher

Recenzje i opinie: Grand Festival Róbrege Róbczad 2024

Jak działają recenzje?
Sortowanie:
Festiwal super. Uważam tylko, że skoro artyści są bardzo zróżnicowani pod względem stylistyki warto byłoby umieścić na korytarzu jakieś stanowiska różnych klubów związanych z reggae i muzyką np wolne konopie aby osoby niezainteresowane danym koncertem mogły w tym czasie pokorzystać ze stanowisk
J 12.10.2024 11:40
Grand Festival Róbrege Róbczad 2024
Warszawa, 11.10.2024
Klub Palladium
Było wspaniale
Telf44 09.10.2023 10:11
Grand Festival Róbrege Róbczad 2024
Warszawa, 07.10.2023
Klub Palladium
Super się bawiliśmy obsługa na dobrym poziomie.
Celad 09.10.2023 04:36
Grand Festival Róbrege Róbczad 2024
Warszawa, 07.10.2023
Klub Palladium
znalazłem się w innym świecie
dugme 09.10.2023 00:18
Grand Festival Róbrege Róbczad 2024
Warszawa, 07.10.2023
Klub Palladium
Spotkanie znajomych i znajomych znajomych. Jak mogło być? Rewelacyjnie! Zespoły rewelacja,nagłośnienie bardzo dobre,tylko zabrakło piwa bezalkoholowego.
Mario Oko 08.10.2023 19:32
Grand Festival Róbrege Róbczad 2024
Warszawa, 07.10.2023
Klub Palladium
Świetny koncert!
Jacek 08.10.2023 17:30
Grand Festival Róbrege Róbczad 2024
Warszawa, 07.10.2023
Klub Palladium
Immanuel najlepszy :)
Johny68 08.10.2023 10:55
Grand Festival Róbrege Róbczad 2024
Warszawa, 07.10.2023
Klub Palladium
Super impreza❤️
08.10.2023 09:02
Grand Festival Róbrege Róbczad 2024
Warszawa, 07.10.2023
Klub Palladium
Super klimat. Świetna muzyka.
Kacper 08.10.2023 08:40
Grand Festival Róbrege Róbczad 2024
Warszawa, 07.10.2023
Klub Palladium
Super organizacja , wspaniali wykonawcy z Polski i zagranicy , dobrze dobrany lineup, można było zobaczyć projekty muzyczne które są niezwykle i rzadkie do zobaczenia , polecam tym którzy nigdy nie byli jeszcze na tym festiwalu a na pewno dodadzą go na stałe do swojego kalendarza. One Love
Marek 08.10.2023 08:34
Grand Festival Róbrege Róbczad 2024
Warszawa, 07.10.2023
Klub Palladium
PETARDA. Super.
Tomasz 08.10.2023 08:30
Grand Festival Róbrege Róbczad 2024
Warszawa, 07.10.2023
Klub Palladium
Wspaniały koncert i wykonawcy pokazali klasę. Wspominaliśmy 40 lecie festiwalu. Niesamowita zabawa w rytmach muzyki reggae. Organizacja imprezy poziom światowy.
Rafał 08.10.2023 08:30
Grand Festival Róbrege Róbczad 2024
Warszawa, 07.10.2023
Klub Palladium
ok
14.10.2024 07:33
Grand Festival Róbrege Róbczad 2024
Warszawa, 11.10.2024
Klub Palladium
Jeden dzień festiwalu to zdecydowanie za mało
Shepnyo 13.10.2024 16:41
Grand Festival Róbrege Róbczad 2024
Warszawa, 11.10.2024
Klub Palladium
Nanga rewelacyjny występ. Najlepszy zespół na tegorocznym koncercie.
Czarodziej 12.10.2024 09:04
Grand Festival Róbrege Róbczad 2024
Warszawa, 11.10.2024
Klub Palladium
Dobre nagłośnienie. Fajne składy. Mili ludzie!
Luc 08.10.2023 21:47
Grand Festival Róbrege Róbczad 2024
Warszawa, 07.10.2023
Klub Palladium
Było reggae, był czad. Tylko szkoda, że Asthma nie mógł dokończyć koncertu i przerwaliście mu gdy zaczynał "Centralę". Było to niesmaczne.
kvs 14.10.2024 13:36
Grand Festival Róbrege Róbczad 2024
Warszawa, 11.10.2024
Klub Palladium
Grand Festival Róbrege Róbczad 2024 * Festiwal generalnie bardzo nierówny pod względem poziomu, aczkolwiek można było spodziewać się tego, po obejrzeniu finalnego line-upu. * Zaskakująco mało ludzi, chwilami trzeba było ubierać się na sali, żeby nie zmarznąć, jeśli ktoś nie pił alkoholu, jak ja. Kolejki żadne, każdy kto chciał, kupił prawie od ręki, nie tylko alkohol. Średnia wieku jak zawsze wysoka, co w gruncie rzeczy może cieszyć, bo znaczy, że ludzie starsi (znowu jak ja), jeszcze mogą bawić się, zanim położą się do grobu. * Zespół Jamajki. Szkoda, że nie miałem okazji osłuchać ich w Ostródzie, a dlatego, że nie wiedziałem o tak fajnym graniu. Bardzo dobry zespół, świetne rytmiczne piosenki w klimacie reggae. Nie powinni otwierać festiwalu, bo znacznie więcej ludzi mogłoby ich posłuchać o późniejszej godzinie. 5/5 * Hiob Dylan i Najgorsza Orkiestra Świata. Trzeba przyznać, że dość energetyczne piosenki, ale od sasa do lasa, od jakichś kibolskich przyśpiewek do fragmentów coverów różnych zespołów. Dobry perkusista, podobały mi się bardzo dobre przejścia po garach. Wokalista, pełen cynicznej energii, jednak „z tym strojeniem nie ma co przesadzać” – to świetne podsumowanie. Dziewczyna na strunach głównie czekała (a może zastanawiała się) kiedy grać. Niemniej jednak myślę, że zespół ma potencjał, który może wykorzysta w przyszłości. 3/5 * Zespół Nanga. Niestety, tego zespołu, choć wiem o dwóch dobrze ponoć przyjętych płytach, to ja kompletnie nie czuję. Wokalistka i instrumentalistka śpiewała coś niewyraźnie, a chwilami coś śpiewało za nią niewyraźnie. Do tego rzucała się po scenie w taki sposób, że kompletnie odwracało to uwagę od utworu, a kierowało do pytania „Kiedy w końcu wywróci się?”. Reszta muzyków poprawnie, ale nie porywająco, co tym bardziej dziwi, jeśli znamy ich karierę w Lao Che, który – jakby nie patrzeć – miał masę świetnych utworów. 2/5 * Asthma. Wydaje się, że twórczość nie pasowała do festiwalu. Większość ludzi wyszła z sali pogadać, ale i tak ciężko było znieść potworny bas, generowany przez jakąś elektronikę, który – zdawało się – próbuje skruszyć budynek w geście jakiegoś perfomance-u. Wszedłem zobaczyć tego mocarnego basistę, ale na scenie było dwóch ludzi. Jeden gdzieś pod sufitem kiwał się nad jakąś aparaturą generującą te diabelskie dźwięki, a drugi miotał się po scenie w plątaninie świateł (pozdrawiam obsługę świateł sceny – mega robota) i wrzeszczał co chwila coś, co brzmiało „I wanna fuck that shit!”, ale nie jestem pewien, bo bardzo niewyraźnie. Poza tym, jakoś nie garnąłem się do realizacji tego wyzwania. Zakładam, że jest grupa ludzi, którym się taka stylistyka podoba, ale ich jeszcze nie spotkałem. 1/5 * Tippa Irie & The Upper Cut Band. Gdyby nie ten skład, to bym wyszedł wcześniej. Tippa wszedł na scenę i … pozamiatał, pokazując wcześniejszym zespołom, a zapewne też wielu innym, na czym polega muzyka i koncert reggae. Absolutnie świetny kontakt z publicznością. Ludzie poruszali się po sali, machali rękami, krzyczeli, skakali, pod dyktando frontmana. Umiejetności wokalne, potęga głosu, radość ze śpiewania. Do tego nieprawdopodobna energia i właściwie ściana muzyki ze sceny. Dla tego jednego zespołu warto było zapłacić za bilet. REWELACJA. 6/5 Cały wieczorny festiwal oceniłem na 3 gwiazdki, ale to nie jest jakoś bardzo krytycznie. Każdemu może zdarzyć się średni line-up. Mam nadzieję, że za rok będzie lepiej.
Jacek P 12.10.2024 10:51
Grand Festival Róbrege Róbczad 2024
Warszawa, 11.10.2024
Klub Palladium
Strasznie średnio...
14.10.2024 08:41
Grand Festival Róbrege Róbczad 2024
Warszawa, 11.10.2024
Klub Palladium