Koncert miał się zacząć o 17:30, rozpoczął się 20 minut później i nie była temu winna publiczność. Ciężko się było po tym rozluźnić i delektować muzyką.
Jestem pod wrażeniem przedstawienia , świetna gra aktorów. Reżyser zapewnił dynamikę i komunikatywność spektaklu.To przedstawienie to dowód że polski romantyzm także dziś jest wart czytania i oglądania . Warto przypominać Konfederacje Barską bo możemy się z jej przebiegu wiele nauczyć.
Świetny koncert, przebój za przebojem....a juz pan profesor od wibrafonu...bajka. Zabrakło mi tylko lepszego kontaktu Panasewicza z widownią. Praktycznie slowa z siebie nie wydusił...jak w fabryce kawałek za kawałkiem.
Zeszłoroczna edycja była lepsza. Prowadzący pan Magiera klasa sama w sobie. Teraz mała interakcja z publicznością. Trochę nudno. Dziewczyny strzelają koszulkami tylko w jedną stronę. Polujący na zdjęcia z uczestnikami przeszkadzają w oglądaniu widowiska. Chyba w przyszłym roku odpuszczę.
Dzień dobry! Bardzo spodobał mi się występ! Rzadko chodzę na takie wydarzenia, ale było emocjonująco! Polecam wszystkim, którzy jeszcze nie byli! Koncert nie pozostawi nikogo obojętnym!
Oświęcim, 23.03.2024
Oświęcimskie Centrum Kultury