“Guppy 13” - Wojtek Klimczyk, Filip Kogut, Klaudyna Schubert, Marta Wołowiec - Kraków | Kupuj Bilety Online

“Guppy 13” - Wojtek Klimczyk, Filip Kogut, Klaudyna Schubert, Marta Wołowiec

Reżyseria/Direction: Wojtek Klimczyk

Choreografia/Choreography: Marta Wołowiec

Występują/Performed by: Marta Wołowiec, Wojtek Klimczyk, Filip Kogut

Muzyka/Music: Black Black Rooster (Wojtek Klimczyk & Filip Kogut)

Światło & projekcje/Light & projections : Klaudyna Schubert

Produkcja/Production: Krakowskie Centrum Choreograficzne - Nowohuckie Centrum Kultury

Może warto wyruszyć na morze? Może morze ukoić lęk może? Oto pytania, które zadają sobie twórcy przedstawienia Guppy 13, skleconego dość nieporadnie quasi-musicalu zainspirowanego historią i twórczością Jana Basa Adera, holenderskiego artysty uwiedzionego przez American Dream. Yvonne Rainer podkreślała, że umysł jest mięśniem. Jest nim też serce, dodają twórcy. Guppy 13 to próba zbadania atletyki serca w kontekście żywiołu wody poddanego procesowi udomowienia. Ruchowo-muzyczny rejs, w który wyruszają bohaterowie przedstawienia, jest przygodą żeglowania pomiędzy życiem a śmiercią, portem a sztormem, ziemią i niebem. Przygoda, jak wiadomo, wzywa, więc trzeba mieć uszy szeroko otwarte. Żegluj, braciszku, żegluj, siostrzyczko. Ahoj!

Maybe it’s worth go to the seaside? Maybe the sea can help you see the good side of life and soothe your anxiety? These are the questions that the creators of the Guppy 13 performance ask themselves. The show is a quasi-musical cobbled together somewhat awkwardly, inspired by the story and work of Bas Jan Ader, a Dutch artist seduced by the American Dream. Yvonne Rainer stressed that the mind is a muscle. The heart is one, too, the creators add. Guppy 13 is an attempt at exploring the athletics of the heart in the context of the element of water subjected to the process of domestication. A voyage of movement and music that the show’s characters set out on is an adventure of sailing between life and death, harbour and storm, earth and heaven. Adventure – as we all know – calls, so keep your ears open. Sail, little brother, sail, little sister. Ahoy!