Kupuj taniej bilety w aplikacji mobilnej biletyna.pl - bez opłaty serwisowej

* promocja trwa do 31-12-2024

Teatr Po Kolei: „Nieczystość” w reżyserii Tomasza Mana

Podaruj bliskim niezapomniane emocje!

Kup voucher

Recenzje i opinie: Teatr Po Kolei: „Nieczystość” w reżyserii Tomasza Mana


Jak działają recenzje?
Bardzo ciekawa propozycja połączenia wystawy ze spektaklem i włączenia do tego muzyki na żywo co wzbogaciło doznania.
A26 22.08.2024 12:35
Bardzo słaba organizacja. Scena na poziomie podłogi powodowała że siedząc w 2 rzędzie nie było widać aktora. Aktor wydawał się nieprzygotowany - o ile czytanie z kartki można ograć i wytłumaczyć to odnosiło się wrażenie, że pan widzi tekst najwyżej 2 raz w życiu. Ogólnie slabo
Zero przygotowania 21.08.2024 10:51
Świetny!!!! Znakomity Pan Wardejn jak zawsze, poruszający tekst przekazany przez zblazowanego, nieczułego i bardzo skrzywdzonego faceta, w tej interpretacji czuło się jego obojętność ,egoizm i nieczystość
Alutek 20.08.2024 21:53
Całość imprezy niestety słabo. Zaczęło się od zaproszenia na 17:30 a sam spektakl przesunieto pół godziny później. Nie planowałam kontemplacji sztuki współczesnej w dusznym pomieszczeniu w tłumie ludzi w gorace letnie popołudnie. Czułam się oszukana! Co to ma być, sprzedaż wiązana? "Zapraszamy na ciastko i kawkę ale najpierw wysłuchaj oferty promocyjnej sprzedaży garnków "znanej " firmy? " Niesmaczne to. A sam monodram? No cóż ... Aktor rzecz jasna bardzo dobry, to dla niego przyszłam. Wierzyłam, że nie weźmie udziału w jakiejś chałturze. Zniesmaczył mnie jednak temat prezentacji. Wysłuchiwanie przez 45 minut treści mającej w przekazie zamysł humanizowania postaci pedofila jest trudny. Po 15 minutach miałam ochotę wyjść z sali, jak to zrobiły dwie inne osoby. Może jestem tendencyjna, ale po umiarkowanych i raczej krótkich brawach oceniam, że wiele osób podziela moje odczucia.
GPP 20.08.2024 18:36
Jestem rozczarowana wszystkim, organizacją, samym występem, salą. Wolałabym naprawdę zapłacić więcej, ale żeby to wszystko było na jakimś innym poziomie. A już szczytem było rozpoczęcie spektaklu o 18 00, a nie o 17 30 zgodnie z dostępną informacją, ponieważ w pakiecie jest zwiedzanie wystawy. Trochę to przypomina Bareję - kawa i wztka są obowiązkowe. Zamiast się trochę oderwać od zgiełku dnia, tylko niepotrzebne nerwy.
Kati 20.08.2024 15:29
Ciężki temat, muzyka idealnie oddająca każde słowo… i aktor- pod każdym względem SZTUKA
Katarzyna 20.08.2024 14:40
Sztuka interesująca, choć kontrowersyjna. Natomiast organizacja tragiczną. Ustawienie krzeseł okropne. Ludzie się dusili, a nie otwarto ani jednego okna. W dachu wszystkie szczelnie zamknięte. Każdy wyszedł mokry i z ulgą, że już koniec. Tak się nie robi i odradzam każdemu wizytę w ciepłe dni letnie Galerii BWA na Dworcu Głównym.
Woland 20.08.2024 14:39
Fenomena! Ten spokój, ten naturalizm ......jak dla mnie rewelacja
Marzena Magdalena S. 19.08.2024 23:44
Świetny pomysł na taki rodzaj przedstawienia i w takim miejscu. Treść powalająca, a Pan Wardejn jak zwykle bez zarzutu. Prosimy o więcej podobnych rewelacji, ale w znośniejszych warunkach (brak klimatyzacji}
zz 19.08.2024 22:52
Bardzo mieszane uczucia. Pierwsza gwiazdka z szacunku i sympatii dla p.Wardejna. Podziwiam, że mimo wieku jest aktywny zawodowo. Drugą gwiazdka za pomysł realizacji wydarzenia w tak ciekawym miejscu. Przyznam,iż mimo bycia rodowitą wrocławianką, to była moja pierwsza wizyta w tej sali. Jednak nie nazwałabym tego spektaklem. Nie mieliśmy nawet namiastki talentu aktorskiego, Główny bohater usiadł i odczytał tekst z kartek. Zupełnie jak na Narodowym Czytaniu. Można siedzieć z zamkniętymi oczami i nic się nie traci. To chyba najlepszy pomysł, bo widoczność żadna. Jeśli ktoś zaplanował, że aktor siedzi, to powinien siedzieć na podwyższeniu. Natomiast sama organizacja to kpina z nas widzów. Długie oczekiwanie w bardzo gorącym holu, aż ktoś zabierze nas na wystawę. Ponieważ opóźnione to biegiem i chaotycznie, żeby zdążyć na spektakl. I znowu długie oczekiwanie pod drzwiami, bo problem z odczytem biletów... Szkoda, bo zapowiadało się ciekawiej. Może ktoś z organizatorów przeczyta te uwagi, bo mam już kupione bilety na trzecie wydarzenie z tej serii.
Wrocławianka K. 19.08.2024 20:38
Występ zasługuje na 5 gwiazdek (Mistrz Zdzisław Wardejn, reżyseria, oprawa dźwiękowa, scenografia). Natomiast organizacja na 0 gwiazdek. W tak źle zorganizowanej imprezie jeszcze nie uczestniczyłem. Występ rozpoczął się o 18:09 mimo, że na bilecie wskazana była godzina 17:30. Wg informacji organizatorów o 17:30 miało być zwiedzanie galerii (które rozpoczęło się z kilkuminutowym opóźnieniem), a spektakl miał się rozpocząć o 18:00. Podejmując decyzję o zakupie biletów poprzez Wasz portal, nie znalazłem żadnej informacji, o których informowali pracownicy organizatora! Ponieważ wpuszczanie widzów na salę rozpoczęło się (po naszych interwencjach) ok. 17:55, spektakl mógł się rozpocząć o 18:09. Na sali wentylacja (klimatyzacja?) działała bardzo niewydolnie, co przy ponad 30 stopniowym upale na zewnątrz nie pomagało artystom i widowni. W kolejce na wpuszczenie do sali na stojąco oczekiwało wielu seniorów (w tym 2 panie z "balkonikami") i tu już nie było żadnej wentylacji. Temperatura mogła sięgać ponad 35 stopni. Nie robiło, to żadnego wrażenia na wymieniających się pracownikach organizatora "broniących" wejścia na salę. Reasumując - nigdy więcej nie zdecyduję się na udział w imprezie z udziałem tego organizatora i głęboko zastanowię się nad udziałem w imprezie w Sali Sesyjnej dworca PKP Wrocław główny
Kudan 19.08.2024 12:33
Bardzo niewygodna sala do oglądania takiego rodzaju spektaklu. Spektakl też nie robi żadnego wrażenia. Można sobie włączyć audiobooka albo podcast, będzie to same. Dziękuję muzykowi za przyjemne dźwięki, szacunek do aktora w takim wieku. To wszystko. Gwiazdka dla aktora, gwiazdka dla myzyka, gwiazdka do ekipy organizatorów. Ale bardzo słabo:(( Żałuję czasu.
OT 19.08.2024 12:28