Anastazja Nibek powraca z zaświatów. To sen, jawa, a może zbiorowa halucynacja spowodowana współczesną chorobą cywilizacyjną? I jak na to niespodziewane entrée reagują mieszkańcy dworku w Kozłowicach - nerwowy mąż, dwóch skrajnie różnych kochanków denatki, dorastające córeczki z piekła rodem i zachowująca podejrzanie stoicki spokój kucharka? Co stanie się z ich „spokojnym życiem” po powrocie Anastazji? Jedno jest pewne, ta wizyta skończy się dla kogoś sześć stóp pod ziemią… „A taki miał być przyjemny nastrój po podwieczorku w małym, zacisznym, ukrytym w drzewach dworku…” Scena 138 składa hołd mistrzowi formy i gatunku – Witkacemu – biorą na warsztat jego najsłynniejszy i najbardziej zagadkowy dramat. A wszystko po to, aby zmierzyć się z powagą parodii, siłą intrygi i potęgą słowa.
I miejsce na 29. Łódzkim Przeglądzie Teatrów Amatorskich
Wyróżnienie za sprawność warsztatu aktorskiego w pracy zespołowej na 12. Ogólnopolskim Konkursie Teatrów Amatorskich Melpomena w Środzie Wielkopolskiej
Obsada:
Ojciec – Dyapanazy Nibek: Krzysztof Węgrzynowicz
Zosia Nibekówna, jego córka: Weronika Sprenger (styczeń) / Ewa Bućko (marzec)
Amelka Nibekówna, jego druga córka: Sylwia Drzycimska (styczeń) / Marta Stanke (marzec)
Jęzory Pasiukowski, kuzyn: Michał Tylicki
Aneta Wasiewiczówna, kuzynka Nibków: Agata Braun (styczeń) / Iza Morawska (marzec)
Widmo Matki – Anastazji Nibek: Małgorzata Choroszewska
Ignacy Kozdroń, oficjalista: Marcin Ziurkowski
Józef Maszejko, oficjalista: Tomasz Bolek
Urszula Stechło, kucharka: Anna Górna
Marceli Stęporek, chłopiec kuchenny: Marta Stanke (styczeń) / Weronika Sprenger (marzec)
Autor: Stanisław Ignacy Witkiewicz
Reżyseria: Tomasz Podsiadły
Scenografia i kostiumy: Agnieszka Szewczyk
Asystentka reżysera; Aleksandra Czuń
Asystentka scenografa: Paulina Rubinkowska
Światło i dźwięk: Jarosław Barczewski
Tomasz Podsiadły dobrze dba o humor sytuacyjny. Dobrze też dawkuje dialog. Będzie publiczności podobać się Małgorzata Choroszewska, która wcieliła się w postać Anastazji, a także Agata Braun jako Aneta - Dziennik Bałtycki
"W małym dworku" to historia o nas samych – intryguje, niekiedy uwiera. Warto przyjrzeć się jej bliżej, poszukać własnych interpretacji, przejrzeć się w tym zwierciadle – my3miasto.pl
Recenzje i opinie: W małym dworku
Brak recenzji