Mistrz czarnego humoru, reżyser Pen-ek Ratanaruang, łączy ekscentryczną estetykę z wnikliwym spojrzeniem na współczesną rzeczywistość. Jego najnowszy film, "Samui Song" to błyskotliwy psychologiczny dramat o raniących więziach i chybionych duchowych poszukiwaniach. Film prezentowany był podczas 12. Azjatyckiego Festiwalu Filmowego Pięć Smaków.
Viyada, 30-letnia aktorka popularnych seriali, specjalizuje się w rolach czarnych charakterów. Jej życie prywatne także coraz bardziej przypomina filmową intrygę. Kobieta tkwi w chłodnym małżeństwie z bogatym obcokrajowcem, niespełnionym rzeźbiarzem, który angażuje się w religijny ruch pod przewodnictwem surowego guru. Bohaterka zmuszona będzie sięgnąć po drastyczne środki, by wydostać się z opresyjnej sytuacji.
Pen-ek Ratanaruang to jeden z autorów Tajskiej Nowej Fali - premiera jego debiutu, "Fun Bar Karaoke" w 1997 uznawana jest za przełom w historii kina Tajlandii. Przewrotny kryminał napisany z błyskotliwym poczuciem humoru skupiał to, co najlepsze w estetyce popkulturze lat 90.
Pomysł na scenariusz "Samui Song" przyszedł do reżysera po tym, jak w supermarkecie zauważył znaną aktorkę robiąca zakupy z zachodnim partnerem. Kilka dni później scena ta powróciła do reżysera, gdy był na basenie. "Zacząłem wyobrażać sobie, jak wygląda ich życie razem. Jak oglądają telewizję, gotują, jedzą, robią to czy tamto. Zanim wyszedłem spod prysznica, ona już chciała go zabić!"
Wcielający się w postać męża-rzeźbiarza w "Samui Song" Stephane Sednaoui jest na co dzień fotografem i autorem teledysków - wyreżyserował m.in. "Ironic" Alanis Morissette, klipy dla Björk, Kylie Minogue, Madonny czy Red Hot Chilli Peppers.
Vithaya Pansringarm, grający w "Samui Song" przywódcę religijnej sekty, to jeden z najbardziej rozchwytywanych i najszerzej znanych za granicą tajskich aktorów, specjalizujący się w rolach szemranych typów i skorumpowanych oficjeli. Zagrał m.in. w amerykańskim "Tylko Bóg wybacza" Nicolasa Refna czy tajwańskim "Szerokiej drogi" Chung Mong-honga.
Źródło: Pięć Smaków
Recenzje i opinie: Wtorkowe Kino Konesera: "Samui Song"
Jak działają recenzje?
Brak recenzji