Jemioła & Błędowski . The Beatles akustycznie

Bilety

Brak wydarzeń

Brak wydarzeń

Podaruj bliskim niezapomniane emocje!

Kup voucher

Recenzje i opinie: Jemioła & Błędowski . The Beatles akustycznie

Jak działają recenzje?
Sortowanie:
Koncert świetny! To, co mnie najbardziej urzekło to współbrzmienie głosów obu Panów - wyczytałam w sieci że grają razem od roku, a ma się wrażenie jakby ćwiczyli i śpiewali razem od lat. Piosenki Beatlesów wiadomo piękne, ale "wybronić" się w takim repertuarze niełatwo - duetowi Błędowski & Jemioła udaje się to bez wysiłku. Poszperałam w sieci po koncercie i okazuje się, że mają super piosenki własne i teledyski. Dobry pomysł z golfami - kojarzy się z młodymi Beatlesami. Brawa też dla akustyka - nagłośnienie b dobre. P.S. - Panowie przystojni bardzo!!!! ;-)
Agnieszka 03.04.2025 07:45
Wspaniały koncert
31.03.2025 12:18
Kapitalny koncert! Okazało się, że dwóch śpiewających gitarzystów może doskonale wykonać piosenki Beatlesów. Nie czuło się najmniejszego braku - obydwaj są swietni. Pan Jemiola jest zwierzęciem scenicznym - świetnie nawiązywał kontakt z publicznością starając się wciągnąć ją do zabawy. Kapitalny wieczór- dwie godziny dobrej zabawy i przypomnienia sobie wielu, bliskich sercu utworów. Polecam tych Panów uwadze tych, co lubią spędzić czas przy dobrej muzyce w świetnym wykonaniu - bez zadęcia, lecz po prostu przy dobrej zabawie na wysokim poziomie:-)
Krzysztof G. 31.03.2025 09:53
Wspaniały koncert prowadzony przez cudownych artystów. Wielki talent i osobowość dwóch Panów przeniosły mnie do lat dzieciństwa w których wraz z tatą słuchałam muzyki The Beatles.. Bardzo długo będę wspominać ten koncert, i wracać do niego z nostalgią.
M.M 31.03.2025 11:23
Przyszliśmy na koncert Łukasza Jemioły całą rodziną (2+2), którego uważamy za niezwykle uzdolnionego wokalistę i sprawnego gitarzystę, a więc nie specjalnie na Beatlesów. Repertuar oczywiście piękny i w znakomitej większości znany. Pawła Błędowskiego słyszeliśmy pierwszy raz. Ogólne wrażenie po koncercie bardzo dobre: całość strawna, choć nie idealna, ale zdecydowanie było warto. Muzycznie wszystko grało, historyczne smaczki, pasja do The Beatles, brzmienie gitary i ciepły głos Pawła nas urzekły i oczarowały. Wokal Łukasza był i nadal jest wybitny, charyzma na scenie i ciekawe aranżacje gitarowe ubarwiły w sumie dosyć prosty repertuar. Panowie świetnie się uzupełniali i widać, że wspólne granie sprawia im radość, a co oczywiste, taka szczerość przekłada się na nas, odbiorców. Na koniec łyżeczka dziegciu - the Beatles kojarzą mi się z elegancją, wiecie - garniturki, krawaty etc., więc wybitnie nie pasowały do tego ani stara i obdarta mocno, poklejona taśmą gitara, ani wysłużone spodnie, ani brak butów u jednego z wykonawców. Niby chodzi o zabawę i muzykę, ale jednak to też trochę teatr wyobraźni.
Marek 31.03.2025 10:18

Polecane z kategorii koncert