Kupuj taniej bilety w aplikacji mobilnej biletyna.pl - bez opłaty serwisowej

* promocja trwa do 30-06-2024

Koncert Eli Adamiak - Trwaj chwilo,trwaj

Bilety

Brak wydarzeń

Brak wydarzeń

Podaruj bliskim niezapomniane emocje!

Kup voucher

Recenzje i opinie: Koncert Eli Adamiak - Trwaj chwilo,trwaj


Jak działają recenzje?
Uwielbiamy głos Eli. Mimo przeziębienia wypadła świetnie. Potrafiła stworzyć miłą i ciepłą atmosferę. Bardzo naturalna. Nie wiedziałem, że w dużej sali też potrafi stworzyć spektakl według własnej koncepcji. Gratulacje, dużej urody show dla ludzi, którzy mają dość wrzasku i chrypienia do mikrofonu, określanego mianem śpiewu przez wykonawców.
Biesy 09.01.2017 11:04
Organizacja koncertu bardzo dobra.Bardzo dobrze dopasowana do charakteru piosenek scenograficzna świetlna , dawała dobry klimat. Świetny klimat swoją bezpretensjonalnością stworzyła Ela Adamiak i jak zwykle pięknie wykonane piosenki czarodziejsko uwodzicielskie , te solo i te piękne w duecie.świetna rozrywka na długie zimowe wieczory Rówieśniczka
08.01.2017 21:15
wspaniały występ, miła atmosfera,emerytów warto troszkę cenowo inaczej potraktować!
Marek 08.01.2017 16:46
Fantastyczny występ pani Elżbiety. Piszemy się na następne koncerty w Krakowie.
08.01.2017 16:16
Pani Ela Adamiak wykazała determinację i odpowiedzialność, gdyż koncertowała pomimo choroby w mroźny wieczór. Z wdzięcznym poczuciem humoru snuła gawędę między pieśniami, stwarzając ciepły i osobisto-adamiakowy nastrój. Akompaniowało jej trzech muzyków - piano, gitara i bas, którzy uśmiechali się do siebie porozumiewawczo w trakcie gry, co podkreślało radość wspólnego muzykowania. Płynęły dawne piosenki i te późniejsze, radując zziębnięte i gorące dusze. Po koncercie pani Elżbieta długo podpisywała płyty, wielu ludzi wyszło więc z nastrojowymi nagraniami opatrzonymi autografem twórczyni nastrojów zimowej teraz zadumy. Warto było ruszyć się z domu pomimo mrozu. Wypada też podziękować organizacji i artystce za przystępną opłatę za ten niepowtarzalny wieczór, dzięki czemu nawet ci najłagodniejsi z Krainy Łagodnych z dziurawymi portfelami mogli nacieszyć się na zapas doskonałą muzyką i klimatem...
Penelopa 08.01.2017 14:18
Lubię Panią EA więc jak jest okazja posłuchać na żywo jestem gotów. Pamiętam ją jeszcze z lat 70' gdy wystepowała jako dziewczyna z gitarą i śpiewała po prostu poezję. Wiele się zmieniło i widzę, że wraz z wiekiem wzrasta u Artystki "wiara" (nie mam zastrzeżeń do nadziei i miłości) co mi osobiście nie odpowiada bo przegięcie w tę sytronę w mediach szczególnie publicznych jest totalne i dolegliwe. Od artystki tej wrażliwości oczekiwałbym większego wyczucia i póki atak dewocji trwa sugerowałbym spasowania. Wiem, że to wołanie na puszczy bo "naród" to kupuje i lubi jak disco polo i hejtowanie. W warstwie muzycznej uważam, że widoczny był brak wspomagania rytmicznego, ponadto nieco szwankowało nagłośnienie (zrównoważenie instrumentów) Pozdrawiam
Panmanato 08.01.2017 12:28
Organizacja koncertu dobra, sam koncert mnie nie porwał, spodziewałem się czegoś więcej
Paweł 08.01.2017 11:22