Fatalny organizator koncertu - Royal Concert. Zero informacji o utrudnieniach i opóźnieniu. Koncert powinien zacząć się o 19, o 19 dopiero otworozono bramki, kolejka na 3 długości Torwaru, co najmniej godzinne opóźnienie. Nic dziwnego skoro jednego dnia robi się dwa koncerty, z odstępem zaledwie półgodzinnym. Dodatkowo wskutek fatalnej organizacji policji - brak możliwości wjazdu na teren Torwaru, blokada wszystkich ulic wokół bo mecz Legii równolegle odbywający się na stadionie obok, przez co kilkugodzinne korki uniemożliwiły sporej liczbie osób dotarcie na koncert-bilety przepadły...
niedoszły widz bo fatalna organizacja
01.12.2021 08:51
Wielkie rozczarowanie. Słabe nagłośnienie i plastikowe krzesełka za ponad 200zl… do tego niektóre utwory jak z sylwestra z dwójka. Na bis wybrany najbardziej kiczowaty utwór ze wszystkich, a przecież utwory wymienionych kompozytorów są cudowne… Miał być tez Harry Potter, nawet zapowiedziany przez prezenterkę a nie było. Warte może 80zl, żeby chcociaz trochę się artystom zwróciło.
Niestety na koncert się nie dostaliśmy. Najpierw godzinne poszukiwanie parkingu, ponieważ trwał mecz na stadionie naprzeciwko, potem stanie w kolejce od godziny 18 w deszczu. O 19.30 (czyli 30 minut po planowanym rozpoczęciu koncertu) nadal staliśmy w kilometrowej kolejce na dworze. Niestety będąc przemoczonym i zmarzniętym radości z koncertu nie byłoby żadnej. Szkoda, że nikt nie pomyślał żeby poinformować o zmianach w godzinie koncertu. Bilety przepadły.
Koncert fantastyczny, nie mam żadnych uwag. Za to organizacja - porażka. Przed wejściem ustawiona była ogromna kolejka, zaczęto nas wpuszczać dopiero o godzinie 19:00 (o której miał się zacząć koncert), co skutkowało staniem w deszczu przez godzinę lub dłużej. Przy wejściu bilety nie były skanowane, tylko ochroniarze je przedzierali. Zaznaczam, że dopłaciłam do drukowanego biletu, zapłaciłam też za jego wysyłkę, ponieważ kolekcjonuję bilety. Mimo wyraźnej prośby i pokazania przedziurkowanego miejsca, gdzie można odedrzeć kawałek biletu, pan ochroniarz przedarł bilet na pół. Strasznie ciasno na krzesełkach na płycie. Mało miejsca na nogi a nawet na ramiona. Brak punktów dezynfekcji (w jednej z łazienek widziałam tylko jeden), nikt nie zwracał uwagi na noszenie maseczek. Chyba nigdy nie byłam na tak źle zorganizowanej imprezie.
Na ogólną ocenę 4 złożyły się 5 za sam koncert oraz 2 za organizację. Orkiestra, dyrygent, wokaliści, chór, światła na światowym poziomie. Zabrakło mi jedynie informacji co było grane po poszczególnych numerach. Wprawdzie większość utworów była rozpoznawalna, ale nie wszystkie filmy były mi znane. Czasami kamery pokazywały tytuły nut, ale powinno to być regułą po każdym fragmencie.
W przeciwieństwie do muzyki organizacja była katastrofą. Po przybyciu 15 min. przed rozpoczęciem, staliśmy 50 minut w zimnie i deszczu zanim weszliśmy do wnętrza. Potem długa kolejka do szatni, gdzie wiele boksów było nieczynnych. Koncert rozpoczął się zanim wszyscy zdążyli wejść i oddać okrycia, spóźnieni byli wpuszczani w czasie utworów zakłócając odbiór.
Żadne wymogi sanitarne nie były przestrzegane.
W sumie byliśmy jednak bardzo zadowoleni, bo muzyka filmowa zdecydowanie wygrała z niedoróbkami organizacyjnymi..
Koncert bardzo mi się podobał, świetne aranżacje, świetne wykonanie. Zdecydowanie na plus wokaliści i przede wszystkim osoba samego Dyrygenta.
Jeden minus - ponad czterdzieści minut oczekiwania na wejście do Torwaru (w padającym deszczu ze śniegiem) i spore opóźnienie rozpoczęcia koncertu - tłumaczone nieudolnie rozgrywającym się obok meczem piłkarskim.
Sam koncert rewelacyjny , przygotowanie imprezy ze strony miasta Warszawy to tragedia. Po drugiej stronie ulicy prawie w tym samym czasie mecz piłkarski , policja się motała i robiła zamieszanie. Przez ten bałagan było 45 minut opóźnienia , brak możliwości zaparkowania samochodu a przyjechaliśmy z końca Polski. Koncert OK reszta do bani.
Koncert bardzo piękny. Dostarczył nam dużo wrażeń.
Koncert mial zacząć sie o 19.00. Czekaliśmy na wejście na deszczu do godz. 19.30. Trochę słaba organizacja. Ale warto było poczekać :)
Świetne wydarzenie. Piękna muzyka, wspaniała orkiestra, chór, soliści i oczywiście dyrygent, który wzbudził mnóstwo emocji swoimi wspomnieniami o Łodzi.
Szczególne brawa dla perkusisty!!!!!!!!
Natomiast wjazd na parking do Atlas areny jak zwykle bardzo utrudniony.
Wszystko super jeżeli chodzi o występ. Za to organizatorzy nie zapewnili odpowiednich warunków. Krzesła niewygodne. Trudno się nie wiercić jeżeli trzeba spędzić na nich ponad dwie godziny. Po zakończeniu występu moim skromnym zdaniem należało otworzyć więcej drzwi żeby wyjść na zewnątrz. Dużo ludzi , duszno i covid to wszystko zostało pominięte przez organizatorów. A wystarczyło po prostu otworzyć więcej drzwi.
Tribute to Hans Zimmer, Ennio Morricone, John Williams
Ten portal korzysta z plików cookies żeby zapewnić optymalizację treści w nim dostępnych. Dowiedz się jak korzystamy z plików cookies oraz jak możesz zmienić ustawienia dostępu do cookies przez Twoją przeglądarkę.
Link do polityki cookie
Recenzje i opinie: Tribute to Hans Zimmer, Ennio Morricone, John Williams
Łódź, 27.11.2021
Atlas Arena
Łódź, 27.11.2021
Atlas Arena
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Wrocław, 06.11.2021
Hala Orbita
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Łódź, 27.11.2021
Atlas Arena
Łódź, 27.11.2021
Atlas Arena
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Łódź, 27.11.2021
Atlas Arena
Łódź, 27.11.2021
Atlas Arena
Łódź, 27.11.2021
Atlas Arena
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Warszawa, 28.11.2021
COS Torwar
Łódź, 27.11.2021
Atlas Arena