Pomiędzy farsą a tragedią, z ewidentnym komediowym przekąsem, rozgrywany dramat człowieka, który nie do końca jest tym, którym mógłby się wydawać... Otaczająca go sytuacja pozwala na przyjrzenie się społeczności, ludzi, z którymi każdy z nas miał okazję się jużgdzieś zetknąć.
Miłość bliźniego - więcej informacji
"Miłość Bliźniego" Leonida Andrejewa powstała na początku XX wieku, mimo to jest sztuką uniwersalną, a w adaptacji Magdaleny Bochan-Jachimek stała się historią jakże aktualną.
Gdzieś między tragedią a farsą, niewątpliwie też z komediowym przekąsem, rozgrywany jest dramat człowieka, który… okazuje się nie być tym, kim na pierwszy rzut oka mógłby się wydawać. Sytuacja, w której się znalazł, stwarza doskonałą okazję do przyjrzenia się społeczności wakacyjnych indywiduów, z którymi każdy z nas miał okazję już gdzieś się zetknąć. Bo „miłość bliźniego” i jej różne odmiany można spotkać wszędzie: na słonecznej kalifornijskiej lub gdyńskiej plaży, nad jeziorem Michigan czy Śniardwy, a także w uroczym górskim schronisku. Kiedy więc w te wakacje będziesz opalać się na Helu czy w San Francisco, żeglować w Mikołajkach lub podziwiać wodospad Niagara, przecierać bieszczadzkie szlaki lub wędrować po Yellowstone – bądź czujny! Wszędzie możesz znaleźć podobne historie. A w każdej z nich możesz mieć też i swoje miejsce.
W spektaklu grają amatorzy – uczestnicy warsztatów teatralnych „W Kaczych Butach”.
Recenzje i opinie: Miłość bliźniego
Gdynia, 25.05.2014
Centrum Kultury