To ostatni w tym roku Stand-up na Wrocku i ostatnia szansa na naładowanie akumulatorów pozytywnej energii przed maratonem świątecznych przygotowań. By rodzinne spotkania smakowały lepiej, proponujemy przygotować się do nich z Tomkiem Giefertem, Tomkiem Borasem i Michałem Juszczakiem.
Tomek Giefert – wierny członek i wyznawca krakowskiego Comedy Lab. Lubi gadać głupoty. Człowiek sympatyczny, chamski, pomocny, zawistny, skromny, uśmiechnięty, lubiący się chwalić, lękliwy, otwarty i dwulicowy. I taki jest jego Stand-Up.
Tomek Boras – człowiek niemłody i ciekawy. Ciężki bagaż życiowych doświadczeń przechowuje w workach pod oczami. Jeden z niewielu komików, który posiada poza sceną prawdziwą pracę i prawdziwe życie, a nie nędzną namiastkę, którą inni trwonią po barach i na bezsensownych jednodniowych przygodach. Bardzo tego zazdrości innym stand-uperom.
Michał Juszczak – współlider Wrocławskiego Stand-upu. Opowiadaniem żartów zajmuje się od czterech lat. Jest też członkiem grupy improwizacyjnej Nieomylni. Przy tej mieszance będziecie mogli zobaczyć jego dość dziwną wyobraźnię i to, co go denerwuje. Bez taryfy ulgowej dla siebie i innych. Przede wszystkim dla innych. I siebie.
Na ostatni w tym roku Stand-up na Wrocku zapraszamy w czwartek, 14 grudnia, o godz. 20 do Klubu Firlej przy ul. Grabiszyńskiej 56.
Stand-up na Wrocku to cykl imprez odbywających się w Klubie Firlej w ramach kultowego Komediowego Międzynarodowego Festiwalu Wrocek. Każda impreza to ponad dwie godziny doskonałej rozrywki w klimacie stand-up comedy w wykonaniu najlepszych polskich komików. Mecenat nad wydarzeniem sprawuje miasto Wrocław.
Recenzje i opinie: Stand-up na Wrocku, Festiwal WROCEK 2017: Tomek Giefert & Tomek Boras & Michał Juszczak
Brak recenzji