DF 23: Tolkien: nudziarz, gawędziarz, czy prekursor? [PANEL DYSKUSYJNY] | Bilety Online, Opis, Recenzje | 2025, 2026

Panel był absolutnie beznadziejny pod każdym możliwym względem, nie dało się tego słuchać. Najpierw dyskutanci z pomocą prowadzącego panel wykazywali się brakiem znajomości twórczości Tolkiena i prezentowali zupełnie bezwartościowe, nie wiem skąd wzięte opinie nt. na przykład "papierowości" jego postaci. Potem temat zszedł na ocenę twórczości Tolkiena przez pryzmat dzisiejszych, lewicowych wartości (Tolkien jako zacofany, "ale nie aż tak bardzo jak mógł") i zaczęło się udowadnianie z pomocą części publiczności, że Tolkien był rasistą, seksistą, homofobem. W temacie "Tolkien jako prekursor" skupiono się głównie na zupełnie nieistotnych rzeczach. Nie wzięto zupełnie pod uwagę przesłania dzieł Tolkiena, jego filozofii, teologii, a także bogactwa jego wiedzy i odwołań - a przecież choćby z listów wiemy, co miał na myśli pisząc te wszystkie dzieła! Nie polecam nikomu, zapłaciłem za to wydarzenie 20 zł i jedyna korzyść jaką odniosłem to przypomnienie sobie, dlaczego od kilku lat praktycznie porzuciłem aktywną działalność w fandomie fantastyki.