Wyobraź sobie, że znajdujesz głęboko na półce starą, zakurzoną księgę z baśniami. Otwierasz ją… i świat spisany na jej stronicach nagle ożywa. Dosłownie! W jednej chwili przenosisz się do środka książki, jakby jej kartki cię otoczyły. Każda kolejna opowieść staje się następną stroną, przewracaną już nie oczami, lecz całym ciałem.
Scenografia musicalu przypomina papierowo-kartonowy las 2D — trochę dziecinny, trochę magiczny, trochę umowny. Wszystko, co baśniowe, ma tu fakturę papieru: przeskalowane przedmioty, płaskie rekwizyty, graficzne kształty. A wśród nich stoją bohaterowie zupełnie realni, jakby wpadli w książkę, która nagle postanowiła opowiedzieć im prawdę o życiu.
W „Into the Woods” kolorowy świat dziecięcych historii zaczyna odkrywać głębsze warstwy: lęk, tęsknoty, dylemat wyboru, pokusy i konsekwencje, których nie da się uniknąć. Las staje się metaforą życia — pięknego, ale kapryśnego; tajemniczego, ale wymagającego. Tymczasem to właśnie tam, wśród chaosu i ciemności, rodzi się wspólnota. Zbiór samotnych pragnień zamienia się w jedną drogę, z której wyłania się cicha, lecz trwała iskra nadziei.
Muzyka Stephena Sondheima zabrzmi w pełni swojego piękna, energii i emocji dzięki studentom Wydziału Wokalno-Aktorskiego i instrumentalistom grającym w Orkiestrze Akademickiej pod batutą maestro Piotra Wajraka.
Czas trwania: 2 godz. 40 min (z przerwą)
Recenzje i opinie: Into The Woods: Musical Stephena Sondheima
Brak recenzji