„Każdemu wolno kochać” nie tylko o „5 rano” – poznajcie Sławka Uniatowskiego!

Choć Sławomir Uniatowski dał się poznać szerszej publiczności w 2005 r., kiedy wystąpił w talent show, dochodząc aż do finału, by ostatecznie zająć drugie miejsce, na swoją pozycję w świecie muzyki musiał ciężko pracować przez kolejne długie lata. Mimo to artysta udowodnił, że na jego debiutancki album „Metamorphosis”, który miał swoją premierę 20 kwietnia 2018 r., warto było czekać, bo materiał, który zaserwował fanom, powstał bez kompromisów i jest manifestacją osobistych fascynacji Uniatowskiego jazzem, soulem i popem.

Człowiek orkiestra

Już jako pięciolatek wykazywał zamiłowanie do muzyki, co przełożyło się na naukę gry na instrumentach klawiszowych. Będąc jeszcze nastolatkiem, zaczął pisać własne utwory, współtworzył w rodzinnym Toruniu zespół Kije i został laureatem Famy kujawsko-pomorskiej. Udział w „Idolu” pozwolił mu na poznanie show biznesu i – mimo że Sławek Uniatowski nie zdobył głównej nagrody – zwrócił na siebie uwagę ludzi z branży. Zaowocowało to chociażby współpracą z legendą polskiej muzyki Marylą Rodowicz, z którą nagrał przebojową piosenkę „Będzie to, co musi być”. W kolejnych latach wokalista koncertował, tworzył covery, brał udział w eliminacjach do konkursu Eurowizji, występował na festiwalu w Opolu i na światowych scenach oraz pojawiał się obok takich artystów, jak Zbigniew Wodecki, David Foster czy Kuba Badach.

Dzisiaj Uniatowski znany jest przede wszystkim jako piosenkarz, kompozytor i multiinstrumentalista, a jego koncerty gromadzą tłumy fanów. Mimo duszy ulicznego grajka wokalista poświęca się obecnie także aktorstwu. Ogromna przemiana wizerunkowa Sławka Uniatowskiego sprawiła, że został obsadzony w roli przystojnego i romantycznego milionera w popularnym serialu. Na potrzeby filmu „Miszmasz, czyli kogel-mogel 3” stworzył ostatnio we współpracy z Anią Rusowicz cover utworu Edyty Geppert „Szukaj mnie”. Choć każdy krok Sławka Uniatowskiego jest szeroko komentowany w mediach, wokalista stroni od plotek i dba o swoją prywatność.

Debiutancki album

Późny debiut płytowy Uniatowskiego jest efektem uporu i wierności własnej estetyce. Wokalista nie chciał nagrywać piosenek podsuwanych mu przez innych i zdecydował się na samodzielną realizację materiału. Owocem 13 lat pracy jest płyta „Metamorphosis”, na którą teksty oprócz Uniatowskiego stworzyli również m.in. Michał Zabłocki czy Tomasz Organek.

Album zawiera piosenki zarówno w języku polskim, jak i angielskim oraz zapewnia duże zróżnicowanie klimatyczne – od romantycznych ballad po bardziej energiczne kawałki. Wśród nich należy wyróżnić takie hity jak „Każdemu wolno kochać”, „5 rano” i nastrojowe „Honolulu”. To, co łączy te utwory to z pewnością ogromna dojrzałość, wyczuwalny profesjonalizm, własny styl, a przede wszystkim niebanalny i charakterystyczny wokal, który przywodzi na myśl wielkie głosy. Zapewne spora w tym zasługa muzycznych fascynacji Uniatowskiego, który wśród swoich idoli wymienia chociażby Franka Sinatrę, Grzegorza Turnaua, Zbigniewa Wodeckiego czy Andrzeja Zauchę.

Sławek Uniatowski – koncerty 2019

Jesienna trasa koncertowa „Sławek Uniatowski – Metamorphosis koncert” rusza we wrześniu, a bilety są już w sprzedaży. Artysta wystąpi w największych polskich miastach i będzie promował materiał z debiutanckiego albumu. Fani mogą liczyć na utwory w znakomitych aranżacjach. Bilety, daty i pełna lista miejsc dostępne są na stronie: https://biletyna.pl/koncert/Slawek-Uniatowski.

Site Footer